Cele:
- rozpoznawanie i podawanie nazw emocji własnych oraz innych osób;
- utrwalenie nazw poszczególnych emocji
1. „Przedszkolne emocje” - wykonanie karty pracy 20 a oraz 20 b.
2. „Zły humorek” – wysłuchanie wiersza Doroty Gellner:
https://www.youtube.com/watch?v=2ZiqVi5muTE
Jestem dzisiaj zła jak osa!
Złość mam w oczach i we włosach!
Złość wyłazi mi uszami
I rozmawiać nie chcę z wami!
A dlaczego?
Nie wiem sama
Nie wie tata, nie wie mama…
Tupię nogą, drzwiami trzaskam
I pod włos kocura głaskam.
Jak tupnęłam lewą nogą,
Nadepnęłam psu na ogon.
Nawet go nie przeprosiłam
Taka zła okropnie byłam.
Mysz wyjrzała z mysiej nory:
Co to znowu za humory?
Zawołałam: - Moja sprawa!
Jesteś chyba zbyt ciekawa.
Potrąciłam stół i krzesło,
co mam zrobić, by mi przeszło?!
Wyszłam z domu na podwórze,
Wpakowałam się w kałużę.
Widać, że mi złość nie służy,
Skoro wpadłam do kałuży.
Siedzę w błocie, patrzę wkoło,
Wcale nie jest mi wesoło…
Nagle co to?
Ktoś przystaje
Patrzcie! Rękę mi podaje!
To ktoś mały, tam ktoś duży -
Wyciągają mnie z kałuży.
Przyszedł pies i siadł koło mnie
Kocur się przytulił do mnie,
Mysz podała mi chusteczkę:
Pobrudziłaś się troszeczkę!
Widzę, że się pobrudziłam,
Ale za to złość zgubiłam
Pewnie w błocie gdzieś została.
Nie będę jej szukała!
3. Zestaw ćwiczeń gimnastycznych – ćwiczenia na zrównoważenie sił układu mięśniowego.
1. „Figurki” – dziecko biega w rytm dowolnej muzyki. Gdy muzyka zostanie zatrzymana, Rodzic mówi: Figurki, figurki zamieńcie się w… – tutaj pada nazwa przedmiotu, zwierzęcia lub rośliny.
Rodzic liczy głośno do trzech i dziecko musi zastygnąć bez ruchu w pozie wymienionej postaci. Najładniejsza i co ważne nieruchoma figurka staje przy prowadzącym. Teraz dziecko i rodzic zamieniają się rolami.
2. „Woreczki uczuć” – Rodzic przygotowuje tor z dwóch lin / skakanek. Dziecko otrzymuje woreczki gimnastyczne, które układa w różnych pozycjach i próbuje przejść cały tor tak, by woreczek nie upadł. Najpierw wyobrażając sobie coś smutnego i powoli idąc z woreczkami na głowie. Następnie wkładając woreczki między kolana, wyobrażając sobie coś przyjemnego, radosnego i skaczą w taki sposób, by woreczek nie wypadł. Na koniec wyobrażając sobie coś strasznego i idąc w podporze tyłem z woreczkiem na brzuchu.